10 listopada 1793 r. lub – przyjmując rewolucyjny kalendarz – 20 brumaire'a 2 r. w katedrze Notre-Dame w Paryżu po raz pierwszy zorganizowano obchody święta Rozumu (Fête de la Raison).
Kult Rozumu zaczął się rozwijać we Francji we wrześniu 1792 r. po tzw. masakrach wrześniowych, czyli fali samosądów, w wyniku których zginęło około dwustu księży katolickich i trzech biskupów. Jego szczególnymi orędownikami byli hebertyści, czyli przedstawiciele najbardziej radykalnego ugrupowania rewolucji francuskiej. Kult Rozumu odrzucał wszelką religię, a jego zwolennicy deklarowali się jako przeciwnicy Kościoła katolickiego, kojarzącego im się głównie z obaloną monarchią absolutną.
Chociaż sam kult Rozumu czerpał z oświeceniowej myśli filozoficznej, obchody święta Rozumu wiązały się przede wszystkim z hedonizmem i znieważaniem przedmiotów kultu religijnego. Hebertyści śpiewali antykrólewskie i antykatolickie pieśni, demolowali kościoły oraz niszczyli obrazy przedstawiające świętych i sceny z Biblii. Na zakończenie świętowania odbywał się zaś publiczny obiad z udziałem „bogini Rozumu", w którą wcielała się wybierana specjalnie na tę okazję młoda kobieta.
Zwolennikom kultu Rozumu udało się przejąć szereg francuskich kościołów, w których organizowali swoje bluźniercze uroczystości. Poza Paryżem mieli też duże wpływy między innymi w Burgundii, Langwedocji i okolicach Lyonu. Jednym z ważniejszych propagatorów kultu Rozumu był zaś Joseph Fouché, francuski polityk i członek Konwentu w okresie rewolucji francuskiej. Sprzeciwiał mu się natomiast jeden z czołowych przywódców rewolucji Maximilien de Robespierre – jako deista zaproponował kult Istoty Najwyższej i to właśnie on w maju 1794 r. zyskał status religii państwowej.
Większość zwolenników kultu Rozumu została ścięta na gilotynie w marcu 1794 r., a w czerwcu 1794 r. Komitet Ocalenia Publicznego doprowadził do ostatecznego zahamowania jego dalszego rozwoju.
Autor: Marek Teler / Zdjęcie: Zwolennicy kultu Rozumu przejmują katedrę w Strasburgu (domena publiczna)
powrót