Okres dwudziestolecia międzywojennego to czas dynamicznego rozwoju kinematografii, a co za tym idzie kultu gwiazd filmowych. Artyści pojawiali się na okładkach gazet, udzielali setki wywiadów żądnym sensacji dziennikarzom, a na każdym kroku otaczał ich wianuszek wielbicielek proszących o autografy. Nie było zresztą trudno zdobyć zdjęcia ulubionych artystów, ponieważ niewielkie fotosiki były dodawane nawet do opakowań czekolady i kawy. Wiele przedwojennych albumów z fotografiami i autografami gwiazd zachowało się zresztą do dziś i można je kupić na aukcjach internetowych w całkiem przystępnej cenie.
W latach 20. i 30. w polskim kinie pojawiło się wielu amantów o różnych typach urody, do których wzdychały zarówno młodziutkie pensjonarki, jak i starsze dystyngowane damy. Aleksander Żabczyński onieśmielał kobiety swoją urodą i zachwycał pięknym głosem w takich utworach jak Już nie zapomnisz mnie i Całuję twoją dłoń, madame. Adam Brodzisz był kobiecym obiektem westchnień przez całe lata 30., chociaż od 1930 r. tworzył szczęśliwe małżeństwo z aktorką Marią Bogdą. Typem amanta dojrzałego był zaś Franciszek Brodniewicz, który szturmem podbił polskie kino w wieku czterdziestu lat, wcześniej występując niemal wyłącznie w teatrze. Miłośniczki kinematografii kolekcjonowały też zdjęcia takich sław jak Eugeniusz Bodo, Mieczysław Cybulski, Witold Conti czy Zbigniew Rakowiecki.
Niektórzy ulubieńcy publiczności z czasem z obiektów westchnień stawali się obiektami pogardy. Popularny przedwojenny amant Igo Sym, którego wielbicielki z całego świata wprost zasypywały listami, w czasie okupacji nawiązał współpracę z Niemcami i został zabity przez polskiego podziemie jako zdrajca narodu polskiego. W atmosferze skandalu zakończyli też swoje kariery Harry Cort i Andrzej Karewicz – pod tymi pseudonimami skrywali się odpowiednio Stanisław Bielski i Zbigniew Drzymuchowski. Pierwszy był bohaterem licznych afer obyczajowych, a pod koniec 1935 r. został zatrzymany przez policję jako podejrzany o handel narkotykami. Drugi na początku 1938 r. został skazany na pięć lat pozbawienia wolności za zgwałcenie pensjonarki, która przyszła do niego po autograf.
W wyjątkowej galerii na Dzień Chłopaka zamieszczamy zdjęcia dziesięciu „chłopaków", którzy w latach 20. i 30. byli ulubieńcami żeńskiej publiczności.
Autor: Marek Teler / Zdjęcia: NAC
powrót