10 stycznia 1899 r. na łamach krakowskiego czasopisma „Życie" Stanisław Przybyszewski opublikował słynny esej Confiteor, który stał się manifestem polskiego modernizmu i wypromował na ziemiach polskich hasło sztuka dla sztuki.
Opublikowany przez Przybyszewskiego Confiteor miał być polemicznym głosem wobec tradycji romantycznej i pozytywistycznej, którą cechowało między innymi zaangażowanie w sprawy społeczne i narodowe. Sztuka tendencyjna, sztuka pouczająca, sztuka-rozrywka, sztuka-patriotyzm, sztuka mająca jakiś cel moralny lub społeczny przestaje być sztuką, a staje się biblią pauperum dla ludzi, którzy nie umieją myśleć – twierdził Przybyszewski. Nazywał on sztukę objawieniem duszy we wszystkich jej stanach – miała być celem sama w sobie i odbiciem absolutu. Artysta miał zaś być kapłanem stojącym ponad społeczeństwem, Panem Panów, nie kiełznany żadnym prawem, nie ograniczany żadną siłą ludzką.
Confiteor był tekstem przełomowym, który określił program polskiego modernizmu oraz utrwalił pozycję Stanisława Przybyszewskiego jako jednego z jego czołowych przedstawicieli. Życiorys autora Confiteora był zresztą niezwykły. W 1893 r. został wydalony z berlińskiej uczelni, ponieważ nie było mu w smak życie przykładnego studenta. Obracał się odtąd w towarzystwie przedstawicieli niemiecko-skandynawskiej bohemy, a do grona jego znajomych należeli tacy artyści jak pisarz August Strindberg, poeta Richard Dehmel i malarz Edvard Munch. W 1898 r. Przybyszewski zamieszkał w Krakowie, gdzie objął redakcję pisma literacko-artystyczno-społecznego „Życie". Zlikwidował z niego dział społeczny, tworząc dwutygodnik poświęcony wyłącznie sztuce. Dzięki Przybyszewskiemu „Życie" zaczęto wydawać na kredowym papierze i opatrywano je licznymi ilustracjami. Można w nim było przeczytać utwory takich twórców jak Stanisław Wyspiański, Jan Kasprowicz, Wincenty Korab-Brzozowski czy Kazimiera Zawistowska. Częste ingerencje cenzury i konfiskaty numerów sprawiły jednak, że w 1900 r. czasopismo zostało zlikwidowane.
Czasy fin de siècle'u były zarazem dla Przybyszewskiego okresem jego największych miłosnych podbojów. Trwający w latach 1891–1896 związek z pochodzącą z Wągrowca Martą Foerder, z którą doczekał się trojga dzieci, zakończył się tragicznie. 9 czerwca 1896 r. porzucona przez niego kochanka popełniła samobójstwo, będąc w ciąży z ich czwartym dzieckiem. W 1893 r. pisarz i poeta poślubił norweską pianistkę Dagny Juel, muzę artystów końca XIX wieku, którą łączono m.in. z Edvardem Munchem i Augustem Strindbergem. Choć początkowo małżonkowie tworzyli zgrany artystyczny duet, w 1900 r. artystka porzuciła Przybyszewskiego, a rok później zginęła z rąk kochanka Władysława Emeryka. Prybyszewski miał też córkę z malarką Anielą Pająkówną, a żona Jana Kasprowicza Jadwiga Kasprowiczowa porzuciła dla niego męża i dzieci. Przybyszewski i Kasprowiczowa wzięli ślub 11 kwietnia 1905 r. w Inowrocławiu, w atmosferze skandalu, do czego pisarz był już przyzwyczajony.
W niepodległej Polsce Stanisław Przybyszewski nie cieszył się już tak dużą popularnością i zarabiał na życie między innymi jako tłumacz w poznańskim gmachu Dyrekcji Poczty czy urzędnik kancelarii cywilnej prezydenta Polski Stanisława Wojciechowskiego. Jeden z najwybitniejszych twórców Młodej Polski, nazywany przez Augusta Strindberga genialnym Polakiem, zmarł 23 listopada 1927 r. w Jarontach w wieku 59 lat. W 1931 r. wzniesiono mu nagrobek z inskrypcją Meteor Młodej Polski, która chyba najlepiej oddaje jego zasługi dla literatury.
Autor: Marek Teler / Zdjęcie: NAC
powrót