50 lat temu na ekrany telewizorów wjechał samochodzik. Pan Samochodzik! Powieści Zbigniewa Nienackiego o przygodach superherosa PRL podbiły serca kilku pokoleń Polaków. Atrakcyjna fabuła, poszukiwanie skarbów, pościgi, opis biwaków, doskonali aktorzy – czego chcieć więcej? Jeśli czegoś zabrakło, to może seksu, który był przecież znakiem firmowym innych dzieł Nienackiego. Ale nie narzekajmy.
U schyłku PRL Nienacki znalazł się w dziesiątce najbogatszych twórców naszej kultury. Powieści miały wiele wydań, a poczytność serii Nienackiego o przygodach pana Tomasza sprawiła, że kilka z nich zostało sfilmowanych. W rolę Pana Samochodzika wcielili się: Jan Machulski, Stanisław Mikulski, Piotr Krukowski i Marek Wysocki. Po raz pierwszy bohaterowie Nienackiego pojawili się na srebrnym ekranie w 1972 roku.
Zekranizowano Wyspę Złoczyńców, Pana Samochodzika i templariuszy, a w latach 80. próbowano przenieść na ekran Niesamowity dwór, Pana Samochodzika i tajemnicę tajemnic oraz Pana Samochodzika i złotą rękawicę. Poza pierwszymi dwoma, nie były to udane produkcje. W Niesamowitym dworze wprowadzono tabuny dzieci (zamiast dwojga: Zosi i Antka), a z Janiaka, którego grał Ludwik Benoit, uczyniono człowieka niespełna rozumu. Podobnie jak ze służącej (Krystyna Feldman) z filmu Latające maszyny kontra Pan Samochodzik. Teoretycznie miała to być ekranizacja Pana Samochodzika i złotej rękawicy, lecz zamiast rejsu po Jezioraku, Jeziorze Drwęckim, spotkania z Rogerem Moorem jako „Świętym", uwięzienia w zamku w Karnitach, pokazano grupę lotniarzy w Bieszczadach. Nie było „Świętego", ani Diany Denver. Widzowie opuszczali kina z poczuciem zawodu. Nie doczekały się ekranizacji bardzo filmowe powieści: Księga strachów, Pan Samochodzik i zagadki Fromborka czy Pan Samochodzik i Fantomas.
Po raz pierwszy fraza „Pan Samochodzik" pojawiła się w ekranizacji Wyspy Złoczyńców, filmie Stanisława Jędryki z 1965 roku. Scenariusz dość luźno trzymał się fabuły powieści. Akcję filmu przeniesiono z okolic Ciechocinka do Kazimierza Dolnego nad Wisłą. Z Tomasza, dziennikarza z Łodzi, zrobiono pracownika muzeum. Zniknął wątek Skałbany, za to pojawił się przewodnik PTTK (Zygmunt Zintel). Tylko wehikuł-amfibia pozostał znakiem rozpoznawczym głównego bohatera. Sukces książki i powodzenie filmu sprawiły, że Zbigniew Nienacki (Nowicki) rozpoczął pisanie cyklu powieści o pracowniku muzeum, a później Ministerstwa Kultury i Sztuki, poszukującym zaginionych lub skradzionych skarbów. W sumie ukazało się 12 części cyklu o Panu Samochodziku.
Ilustracja: W serialu telewizyjnym „Samochodzik i templariusze" z 1971 r. w rolę Pana Samochodzika wcielił się Stanisław Mikulski, a Karen zagrała Ewa Szykulska, źródło: YouTube.
powrót