Lubiła być w centrum uwagi. Twarzowe stroje i nieco zadziorne spojrzenie przyciągały mężczyzn. Ale Edie Sedgwick, właścicielka bajecznej fortuny, stała się znana dzięki związkowi z malarzem, który nie uznawał granic. Kim była aktorka, która zawróciła w głowie samemu Andy'emu Warholowi?
Edith Minturn Sedgwick przychodzi na świat 24 kwietnia 1943 roku w arystokratycznej, cenionej w stanie Massachusetts, rodzinie. Jej ojciec Francis „Fuzzy" jest rzeźbiarzem i właścicielem rancza. Ma kłopoty psychiczne, a za sobą dwie samobójcze próby. Wolny czas Edie spędza wraz z rodzeństwem na świeżym powietrzu, jeżdżą na koniach, pływają w jeziorze. Idylla Edith trwa krótko. Ojciec wykorzystuje ją seksualnie, zmusza do tego braci. Gdy jeden z nich nie jest zainteresowany, „Fuzzy" wysyła go do szpitala psychiatrycznego. Robert, drugi z braci, ginie pod kołami autobusu. Edie nie wierzy w nieszczęśliwy wypadek, według niej chłopak popełnia samobójstwo. Jeden z braci powie po latach: To ją bardzo zraniło. Zrozumiała, że wszystko to gra. Dobrze wiedziała, co się stało, ale ojciec wszystkiemu zaprzeczył.
Edie doskonale zdaje sobie sprawę, że Robert stronił od przemocy, seksu i alkoholu. Czyli trzech rzeczy, bez których Francis nie potrafi żyć. W ich domu często przewijają się kochanki ojca, który teraz w ogóle nie zwraca uwagi na rodzinę. Nie ma pojęcia, że córka coraz gorzej radzi sobie w życiu. W końcu, aby jej „pomóc", Sedgwick wysyła ją na przymusowe leczenie. Wkrótce okazuje się, że Edie ma nie tylko problemy z samoakceptacją, ale i zaburzenia odżywiania. Nawet jeśli Fuzzy o tym wie, nic sobie z tego nie robi. Znajduje jednak inne rozwiązanie; wysyła Edie do elitarnej szkoły z internatem. Kilka miesięcy później dyrektor placówki nie pozostawia żadnych złudzeń; Edie musi wrócić z ojcem do domu. Tak się jednak nie dzieje. Dziewczyna znowu trafia do szpitala. Ma wtedy 19 lat. Terapia elektrowstrząsami nie pomaga, Edie szuka pocieszenia w ramionach pacjenta, z którym zachodzi w niechcianą ciążę. Dla Francisa to prawdziwy skandal, długo nie może otrząsnąć się z szoku. W końcu decyduje o przerwaniu ciąży. Aborcja to według niego idealne rozwiązanie. Po latach Edie wyznaje: To doświadczenie popieprzyło mi w głowie. Wreszcie, w 1962 roku, pojawia się szansa na wyrwanie z domowego piekła. Edie skwapliwie z niej korzysta.
Nowe, lepsze życie
Dla Edie studia w Radcliffe College w Cambridge są przedsmakiem wolności. Gdziekolwiek się pojawi, błyszczy. Bryluje w towarzystwie, żadna impreza nie może odbyć się bez niej. Chłopaków przyciąga smutne, nieco melancholijne spojrzenie dziewczyny. Podkreślone czarnym eyelinerem oczy zdają się skrywać niejedną tajemnicę. W 1964 roku Sedgwick kończy 21 lat i otrzymuje dostęp do stworzonego przez babkę funduszu powierniczego. Szybko podejmuje decyzję, wyjeżdża do Nowego Jorku, z dala od Nowej Anglii i rodzinnego domu, w którym wiele wycierpiała. W mieście, które żyje w nocy i śpi w dzień, z miejsca zostaje zaakceptowana. Świat artystycznej bohemy pociąga ją nie mniej niż towarzyskie spotkania i imprezy. W chwilach wytchnienia uczy się tańczyć, pozuje do zdjęć. Próbuje załapać się do jakiegoś filmu, ale to nie takie proste. Zniewalająca uroda to jedno, studia aktorskie drugie. A Sedgwick nie skończyła ich, jednak wciąż marzy o wielkiej karierze. Wtedy pomaga jej przypadek.
Ilustracja: Przełomem w karierze Edie Sedgwick okazała się rola w wyreżyserowanym przez Warhola filmie Vinyl z 1965 r., źródło: YouTube.
powrót