Szokowała swoim odważnym wizerunkiem, nie kryła swojego biseksualizmu, a o jej miłosnych podbojach krążyły legendy. 6 maja 1992 r. w Paryżu zmarła aktorka i piosenkarka Marlene Dietrich, jedna z najsłynniejszych gwiazd hollywoodzkiego kina.
Marie Magdalene Dietrich, znana jako Marlene Dietrich, urodziła się 27 grudnia 1901 r. w Schönebergu (obecnie dzielnica Berlina) jako córka Louisa Ericha Ottona Dietricha i Wilhelminy Elisabeth Josefine z domu Felsing. Karierę filmową rozpoczęła w 1923 r. rolą Kathrin w filmie Mały Napoleon, choć już cztery lata wcześniej zagrała niewielki epizod w filmie Im Schatten des Glücks. Sławę i rozgłos przyniosła jej jednak dopiero rola Loli Loli w filmie Błękitny anioł z 1930 r. w reżyserii Josefa von Sternberga, która otworzyła jej drzwi do wielkiej hollywoodzkiej kariery. Już w pierwszym amerykańskim filmie – Maroku von Sternberga – aktorka zaszokowała widzów, kiedy w jednej ze scen całowała się z kobietą. Był to pierwszy lesbijski pocałunek w dziejach hollywoodzkiego kina.
W latach 30. Marlene Dietrich stała się obok Grety Garbo jedną z ikon kinematografii, a do najpopularniejszych filmów z jej udziałem należały Szanghaj Ekspres (1932), Diabeł jest kobietą (1935) i Ogród Allaha (1936). W 1939 r. decyzją sądu w Los Angeles otrzymała amerykańskie obywatelstwo, a po wybuchu II wojny światowej zrzekła się obywatelstwa niemieckiego, co sprawiło, że została uznana przez część swoich rodaków za zdrajczynię ojczyzny. W grudniu 1941 r. rozpoczęła serię występów rewiowych dla amerykańskich żołnierzy, a w latach 1944–1945 towarzyszyła walczącym w Europie oddziałom amerykańskim jako kapitan US Army. Niejednokrotnie spotykała wówczas rannych żołnierzy Wehrmachtu, którzy – mimo jej antynazistowskiej postawy – prosili ją, aby ukoiła ich cierpienie swoim śpiewem. Za poświęcenie w walce z nazistami francuski rząd przyznał gwieździe Komandorię Legii Honorowej.
Po wojnie Dietrich występowała już w filmach nieco rzadziej, lecz cały czas odnosiła duże sukcesy, grając choćby znakomite role w Sprawach zagranicznych (1948), Świadku oskarżenia (1957) czy Wyroku w Norymberdze (1961). Znakomita wykonawczyni takich filmowych przebojów jak Falling in Love Again, Give Me the Man i Johnny zaczęła wówczas nagrywać swoje utwory na płyty i podróżować z repertuarem po Europie, Ameryce Południowej i Australii. We wrześniu 1975 r. w czasie występu w Sydney nieszczęśliwie upadła i doznała poważnego złamania kości udowej, a po wypadku nie wróciła już na scenę. Wyjątek zrobiła jedynie w 1978 r., kiedy to pojawiła się w filmie Zwyczajny żigolo w Davidem Bowiem w roli głównej. Resztę życia spędziła w swoim paryskim mieszkaniu, gdzie zmarła 6 maja 1992 r. w wieku 91 lat.
Z małżeństwa z Rudolfem Sieberem doczekała się córki Marii Elisabeth, która w 1992 r. wydała biografię swojej matki Marlene Dietrich. Chociaż formalnie ich związek trwał do śmierci Siebera w 1976 r., już kilka lat po ślubie zaczęli żyć osobno, a aktorka wdawała się w kolejne romanse, m.in. z pisarką Mercedes de Acosta, pisarzem Ernestem Hemingwayem i francuskim aktorem Jeanem Gabinem. Kiedy mówiła, inni jej słuchali. Kiedy się poruszała, wszyscy patrzyli. Miałam trzy lata, gdy dotarło do mnie, że nie mam matki – ja należę do Jej Wysokości – pisała o Marlene jej córka Maria Riva.
W 1999 r. aktorka znalazła się na dziewiątym miejscu listy najlepszych aktorek wszech czasów, sporządzonej przez Amerykański Instytut Filmowy, a w 2001 r. burmistrz Berlina, Klaus Wowereit, publicznie przeprosił za to, że Niemcy nie docenili jej twórczości za życia.
Autor: Marek Teler / Zdjęcie: NAC
powrót